Dobroczynny wpływ zieleni
Jak już wspomniałam zielony symbolizuje naturę, jest kolorem przeważającej większości roślin. Ze względu na to działa na ludzką psychikę kojąco i uspokajająco. Korzystnie wpływa na wzrok i zmniejsza zmęczenie oczu. Zielony kojarzy się z relaksem, wypoczynkiem dlatego wpływa na nasze ciało rozluźniająco. Stąd kolor ten często pojawia się na ścianach szpitali, hal fabrycznych, szkół by zmniejszyć stres związany z pracą czy chorobą. Lekarze i sanitariusze przywdziewają zielone uniformy, co ma budzić zaufanie pacjenta. Zieleń to ulubiona barwa osób optymistycznych i empatycznych, kochających przyrodę i ludzi. W symbolice to również kolor nadziei, znak bogactwa i pieniędzy (zielone są od dawna stoły w kasynach, zielone dolary).
Odcienie zieleni
Zielony powstaje z połączenia żółtego z niebieskim. Był pierwszym uzyskanym kolorem przez człowieka produkowanym już w starożytnej Grecji. W poprzednich „kolorowych” artykułach między innymi o bieli i żółtym, zachęcałam was do uważnego spojrzenia na różnorodność odcieni poszczególnych barw. Wyblakłe, intensywniejsze, cieplejsze i chłodne. Jakie znacie zielenie? Podpowiadam kilka – zieleń wiosenna radosna świeża żółtozielona, zieleń zgniła ciemna żółtozielona, malachit ciemna głęboka intensywna zieleń, mięta chłodna pastelowa podchodząca pod błękit, zieleń morska, oliwkowa, khaki, jasna delikatna pistacja, morski szmaragdowy, trawiasty, zieleń butelkowa (kolor zielonych butelek od piwa), patynowy jasnozielony z odblaskiem niebieskiego. Jak widzicie spośród wielu propozycji możemy wybrać zielony, który najbardziej przypadnie nam do gustu.
Korzystne połączenia
Wbrew pozorom to niełatwy wybór. W naturze zieleń występuje najczęściej w towarzystwie brązu. We wnętrzach uważajmy na ten klasyczny duet. Te barwy wytłumiają się, szczególnie jeśli mówimy o matowych powierzchniach. Aby uniknąć tego efektu wybierajmy do brązów jasne nawet nieco jaskrawe odcienie zieleni. W połączeniu z beżami zagrożenie zgaszenia koloru jest dużo mniejsze. Świeże odcienie zieleni najlepiej łączyć z bielą, słomkowym żółtym i błękitami. Te barwy dodatkowo podbijają zalety zieleni i wydobywają jej soczystość. Jednak najlepiej w pomieszczeniach sprawdza się zieleń w zgaszonym, zgniłym lub oliwkowym odcieniu. Ta zieleń ma wszelkie walory szarości – jest klasyczna, neutralna a jednocześnie nie wygląda smutno. Bardzo dobrze wygląda połączenie jej z odcieniami fioletu. Z kolei przy jasnych błękitach i pudrowych różach może mieć zastosowanie w pokojach dziecięcych. Dzieci uwielbiają zielony, zachęca on do zabawy, pozwala marzyć i cieszyć się.
Z zielonym tłem ścian efektownie komponują się dodatki i tkaniny zdobione motywami roślinnymi.