Na początek musimy rozpoznać, czy plamy i wykwity porastające ścianę to grzyb domowy czy pleśń.
Grzyb na ścianie
Najpopularniejsze to stoczek domowy i gnilica mózgowata.
Grzyby na ścianie tworzą watowe narośla i pajęczyny z grzybni. Porastają drewno i mury. Pojawiają się najczęściej na oraz pod drewnianymi podłogami, na futrynach, boazeriach i więźbie dachowej. Atakują drewno rodzajów iglastych i liściastych i wywołują szybki rozkład o typie zgnilizny brunatnej. Na powierzchni zauważamy spękania, które pogłębiają się i dzielą zniszczone drewno. Materiał staje się lekki i kruchy. Ubytek suchej masy drewna po pół roku wynosi ok.50%, co zmniejsza wytrzymałość elementów drewnianych.

Pleśń na ścianie
Pleśń tworzy na ścianach i sufitach plamiste skupiska w kolorach czarnych, rdzawych lub zielonych. Powoduje odspajanie powłok malarskich, tapet, tynków. Nasze domy najczęściej atakuje kropidlak czarny, kropidlak cytrynowy, pleśniak zielony. Pleśń pokrywa jedynie powierzchnię i nadaje jej nieestetyczny wygląd.
Niekorzystny wpływ na zdrowie
Bardzo niebezpieczny jest grzyb. Duża wilgotność, która towarzyszy jego rozwojowi może być przyczyną chorób stawów u mieszkańców. Przy rozkładzie drewna, wydzielana jest duża ilość dwutlenku węgla, kwasy i substancje cuchnące. Przykry zapach powoduje złe samopoczucie, a u osób wrażliwych bóle głowy, nudności, zawroty głowy. To stany prowadzące do podrażnienia nerwowego i zaburzeń żołądkowych. Rozpylane z owocnika zarodniki grzyba mogą powodować astmę i inne schorzenia płuc. Pleśnie „unoszą się” w powietrzu i działają negatywnie na układ oddechowy i na skórę (podrażnienia, wysypka)
Jak usuwamy pleśń i grzyb
Przede wszystkim w obu przypadkach znajdujemy faktyczną przyczynę zawilgocenia naszego mieszkania. To nie tylko zła wentylacja, mogą to być usterki w postaci nieszczelnego dachu, pękniętej rynny lub innych wad.
Jeśli tego nie zweryfikujemy i trwale nie usuniemy, problem powróci. Pleśń usuwamy mechanicznie zeskrobując ją z powierzchni, następnie myjemy ściany chemicznym środkiem pleśniobójczym. Działamy zgodnie z instrukcją producenta detergentu. Pomieszczenie kolejny raz najlepiej pomalować farbą z substancjami grzybobójczymi lub w ostateczności farbą o właściwościach hydrofobowych, czyli taką, która ogranicza wchłanianie wilgoci. Odgrzybianie jest bardziej pracochłonne. Zagrzybione powierzchnie oczyszczamy z grzyba i wszelkich zanieczyszczeń, zniszczone drewno zestrugujemy do zdrowej części. Niejednokrotnie musimy skuć stare warstwy tynku i nałożyć nowe. Następnie stosuje się preparaty chemiczne. Są to bardzo silne środki w związku z tym w odgrzybianych pomieszczeniach zachowujemy wszelkie środki ostrożności, nie mogą tam przebywać dzieci i zwierzęta domowe, chronimy również żywność. Ponad to stosuje się nawiew gorącego powietrza na zagrzybioną powierzchnię. To metoda stosowana w drewnianych domach lub na poddaszach. Po 6-8 godzinach nagrzewania powietrzem z nagrzewnic(80-110 stopniC.) aplikuje się środki chemiczne. Działanie tak wysokiej temperatury może powodować uszkodzenie lub zapalenie się drewna, dlatego ten sposób wymaga ciągłej kontroli. Są firmy, które wykorzystują urządzenia z falami elektromagnetycznymi. To sposób powszechnie stosowany na świecie u nas jeszcze mało popularny. Usługa elektroosmozy pozwala na wytworzenie skutecznej blokady przeciwgrzybicznej. Niewielkie urządzenie wytwarza fale elektromagnetyczne, które kierują całą wilgoć odkładającą się w murach w kierunku gruntu.
Domowe zapobieganie
Nawet jeśli dbamy o czystość zdarza się, że między płytkami glazury i w zakamarkach prysznica tworzy się czarny nalot pleśniowy. Można użyć specjalnych detergentów, można to miejsce przemywać roztworem wody z octem lub posypać to miejsce proszkiem do pieczenia (wyszorować zostawić na 30 minut i zmyć). Sprawna wentylacja jest bardzo ważna w całym mieszkaniu, lecz w łazience bywa o nią szczególnie trudno. W zapobieganiu pleśni może pomóc proste urządzenie – chemiczny pochłaniacz wilgoci. Zwykle składa się z pojemnika, w którym gromadzi się woda i miejsca, gdzie znajduje się środek chemiczny i skraplacz. To urządzenie nie zajmie dużo miejsca, a jest w stanie zebrać nawet do 2 litrów wody tygodniowo. Wymaga jedynie wymiany wkładu na nowy co 2-3 miesiące.