Krok pierwszy
Musimy podjąć decyzję i wybrać odpowiednie płytki – ich rodzaj, kolorystykę i wielkość. Rodzaj zależy od charakteru pomieszczenia. Ściany łazienek lub kuchni, czyli tam gdzie chlapie woda, wykładamy najczęściej glazurą szkliwioną. Rzadziej, przeważnie w miejscach dekoracyjnych stosujemy płytki nieszkliwione. Przy dużych powierzchniach ścian płytki powinny być spore, aczkolwiek dobór ich wielkości zależy również od geometrii pomieszczenia – im więcej załamań tym mniejsze płytki. Pamiętajmy przy zakupie, aby zawsze przewidywać 10-15% zapasu niż to wynika z obliczenia powierzchni, jaką zamierzamy pokryć.
Płytki ścienne
- jeśli wysokość glazury w pomieszczeniu jest ściśle określona i nie jest wielokrotnością całej płytki, układanie zaczynamy od góry, a przycięte płytki kładziemy przy podłodze
- wycinając w płytce otwór dowolnego kształtu, trzeba umieścić do tak, aby przy cięciu jak najmniej narażać płytkę na zniszczenie
- lepiej wyglądają ściany o symetrycznie dociętych płytkach, dlatego należy je układać symetrycznie względem środka
- w miejscach takich jak ościeżnica drzwi czy obrzeże wanny lepiej docinać do odpowiedniego kształtu i wymiaru całe płytki, niż pokrywać te miejsca wąskimi paskami
- jeśli płytki ścienne i podłogowe mają ten sam wymiar, to ich spoiny powinny się spotykać
- układając płytki na powierzchniach maskujących przyłącza sanitarne czy liczniki wody, pamiętajmy o zostawieniu dostępu do obsługi i naprawy tych urządzeń, podobnie w zabudowie wanny
- układając płytki na załamaniach ścian i słupach, należy rozmieścić je tak, aby całe płytki wypadały w narożnikach zewnętrznych, zaś docięte w wewnętrznych
-pamiętajmy o zaplanowaniu rozmieszczenia płytek dekoracyjnych tzw., dekorów, musimy dokładnie ustalić ich liczbę

Płytki podłogowe
- bierzemy pod uwagę przeznaczenie pomieszczenia i warunki w nim panujące, to od nich zależy wybór klasy odporności na ścieranie
- decydujemy o sposobie ułożenia – prosto, na zrąb, w karo. Przy układaniu prostym na docięcia zużywamy do 10% całkowitej powierzchni, na zrąb ok.13%, w karo do 15%. Pamiętajmy więc o stratach materiału
- zastanawiamy się nad rozmieszczeniem dekorów
- w pomieszczeniach prostokątnych, płytki najlepiej układać prosto lub na zrąb (równolegle do ścian bocznych). Wyznaczamy dwie prostopadłe linie bazowe, biegnące przez środek pomieszczenia i od tego miejsca zaczynamy układanie
- w pomieszczeniach nieregularnych lepiej układać płytki w karo (skośnie), pozwala to pozornie zlikwidować różnice przy nierównoległych ścianach
- aby uniknąć ewentualnych błędów możemy rozłożyć płytki na powierzchni podłogi (na sucho) przed przystąpieniem do klejenia, co pozwoli na korektę pomyłek